To pytanie wydaje się tak retoryczne jak to, czy kucharz musi znać się na produktach. Myśląc o tym jak zacząć przygodę z fotografią zwykle zaczyna się od umiejętności technicznych, czyli opanowania zasad fotografii i obsługi funkcji w aparacie. Są to podstawy podstaw. Ale czy obsługa aparatu i umiejętności ręcznego manewrowania między przesłoną, czułością i migawką to to samo co znajomość sprzętu?

Kiedy jakiś czas temu zapisywałam się na warsztaty fotograficzne, wypełniałam ankietę, w której było pytanie „jaki masz aparat”. Przyznam szczerze co wpisałam: „czarny Canon”. Pewnie większość fotografów powiedziałaby, że to zgroza i brak poważnego podejścia do tematu. Ale…

Oczywiście istotne jest, jaki dobrać obiektyw do jakiego rodzaju zdjęć. Czy zdecydować się na aparat średnioformatowy, czy wystarczy amatorski. Czy oświetlenie stałe będzie dla nas lepsze niż błyskowe. Ale trzeba pamiętać, że to tylko narzędzie. Tak jak maszyna do pisania dla pisarza. To nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek. Umiejętności techniczne to podstawa, ale jeśli jest się fotografem ludzi, tak samo ważna jak świadomość sprzętu jest umiejętność budowania relacji. Przy zdjęciach reportażowych – umiejętność wyczucia chwili. Przy zdjęciach fashion – rozumienie modowej estetyki.

Fotografowie uwielbiają jednak rozmawiać o sprzęcie, kompletować go, chwalić się kto ma droższy. Dużo stron internetowych poświęconych fotografii w dużej mierze dotyka spraw sprzętu a nie np. tego jak rozwijać biznes fotograficzny, skąd czerpać inspiracje, jak nie stracić motywacji, etc. Kiedy ktoś dowiaduje się, że robię zdjęcia a już się zna, często jego pierwsze pytanie brzmi: „jakim szkiełkiem pykasz?”. Usłyszałam też kiedyś, że ktoś miał świetne zdjęcia ślubne, ale nie ma co się dziwić, bo „fotograf miał aparat z Ameryki”.

Fotograf – profesjonalista (czyli taki, który utrzymuje się ze swojego fachu) powinien znać się na sprzęcie – to fakt. I na obróbce. I na świetle i kolorach. Aha, jeszcze przydałoby się nieco wiedzy o modnym designie i responsywności stron internetowych. I może co nieco o mediach społecznościowych. O rozwoju biznesu i budowaniu oferty produktowej. Kreowaniu swojego wizerunku – spójnego z oferowanymi usługami. No i kwestia specjalizacji: na pewno lepiej fotografuje się modę, znając jej historię a jedzenie, śledząc trendy w jego stylizowaniu i w modach żywieniowych. To chyba te najważniejsze rzeczy, na których powinien znać się fotograf. Coś byście dodali? ?

a.